DOMY MOJEGO ŻYCIA

obraz olejny - DOMY  MOJEGO  ŻYCIA

obraz olejny, 80cm x 68cm

DOM zawsze jest miejscem wszystkich największych emocjonalnie przeżyć-tak dobrych,szczęśliwych,pomyślnych,ciepłych...ale i też tych,które są ich zaprzeczeniem. Dlatego jest tak ważne w jakim domu przychodzimy na świat. , ważne bo zazwyczaj już jako dorośli,staramy się budować własny,oparty na pierwowzorze domu z dzieciństwa. Dom z mojego dzieciństwa był wspaniały-bezpieczny,ciepły,dobry.Stworzyli go śp.rodzice,a mieszkaliśmy na piętrze kamienicy przy ul.Mickiewicza.Właścicielem jego była pani,śp.Zofia Janowska.Osoba samotna,wspaniała,mądra,prawa,emerytowana nauczycielka.Wypełniała dla mnie puste miejsce po dziadkach,którzy już nie żyli.Choć minęło pół wieku,jak odeszła,w moich wspomnieniach ciągle powraca...Właśnie dlatego ,okna naszego mieszkania kamienicy u śp.Zofii Janowskiej "płoną" czerwienią.Później były w kolejności 3 mieszkania w 2 tak zwanych blokach i u kresu aktywności zawodowej ,postawiłem własnymi rękoma (dosłownie)dom. Ten dom i otoczenie nazywam "moim rajem". Myślę,że każdy z Was,czytających tę refleksję maluje teraz w swojej wyobraźni - domy swojego życia.W jednych (może we wszystkich) zapewne "płoną" miłością okna, w innych panuje ciemność nocy. Właśnie te domy z mojego życia wkomponowałem w jeden krajobraz, w rzeczywistości nieistniejący bo wyobraźnia ma prawo tak namalować miniony czas.

RĘKAWCZYN......jeszcze niedawno był.....
TWIERDZIŃ DOM.....
Nohant - siedziba George Sand